Dziś rano otrzymaliśmy informację o tym, że pod nieruchomością, której właścicielem jest marszałek Sejmu Szymon Hołownia, ktoś wyrzucił obornik. Znalazły się tam także opony i banery. Sprawą zajmuje się policja.
REKLAMA
Przed bramą wjazdową była pokaźna kupa obornika i opony, a na płocie okalającym płot znalazły się banery z napisami „Rolnicy dziękuję za gazowanie i pałowanie w Warszawie” i „Zdrajca polskiej wsi”.
SZCZEGÓŁY: Rolnicy wyrzucili obornik przed posesją marszałka Sejmu w gminie Sidra [FOTO]
- Koło godziny 10.40 przed jedną z posesji w gminie Sidra policjanci ujawnili rozrzucony obornik z oponami, a na ogrodzeniu posesji zamieszczone banery – informuje Tomasz Krupa, rzecznik podlaskiej policji.
Funkcjonariusze prowadzą czynności wyjaśniające w sprawie o wykroczenie.
Obornik pod płotem znajdował się tam zaledwie kilka godzin. Po południu został on uprzątnięty.
Aktualizacja, godz. 16.08: Szymon Hołownia, odnosząc się do dzisiejszego zdarzenia, poinformował, że w domu w gminie Sidra mieszkają jego rodzice. - To starsi ludzie, którzy są przerażeni całą tą sytuacją. Ktoś przyjechał, zrzucił pięć ton, jak się okazuje obornika, blokując bramę. Dorzucono do tego stare opony - dodał marszałek Sejmu cytowany przez Polsat News.
(orj)