Nasz Czytelnik zwrócił się z prośbą o interwencję w sprawie remontowanej trasy z Racewa do Nowowoli. Po weekendowych opadach deszczu trasa była praktycznie nieprzejezdna.
REKLAMA
„W sierpniu ustawiono tablice informującą o remoncie drogi z programu Polski Ład. I dopiero po dwóch miesiącach zaczęto zasypywać istniejący asfalt żwirem z gliną. W okresie bezdeszczowym mieliśmy wszędzie pełno kurzu z drogi, która jeździły ciężarowe samochody na żwirownię.
Przez okres około trzech tygodni nie była wykonywana żadna praca na tym odcinku. Teraz po opadach deszczu zostaliśmy odcięci od świata Od sobotnich opadów droga jest nieprzejezdna. Po telefonicznej próbie interwencji w spółce wykonującej remont postawiona została jedynie bariera na środku wjazdu od strony Racewa bez żadnego znaku czy też objazdu. Kierownik odpowiedzialny za prace powiedział, że to wina opadów deszczu. A dlaczego roboty nie były ukończone, gdy była pogoda? To na tym polega polski ład? Na odcięciu mieszkańców od cywilizacji?” – dopytuje zaniepokojony Czytelnik.
Zdjęcia Czytelnika:
W sprawie remontowanej trasy zwróciliśmy się do prezesa zarządu Powiatowego Przedsiębiorstwa Drogowo-Budowlanego – Grzegorza Pula.
- Spadło bardzo dużo deszczu, przez to pozamykano mnóstwo dróg. To można podciągnąć pod małą katastrofę budowlaną. Jeździły tamtędy samochody z obciążeniem do kopalni kruszyw, więc one podniszczyły tę drogę. My wysłaliśmy równarkę, teraz można tamtędy normalnie przejechać. Problem wystąpił, gdy padały największe deszcze, w sobotę. Po dniach wolnych wysłaliśmy równarkę i droga jest teraz w dobrym stanie – zapewnia Grzegorz Pul.
Obecnie na trasie sypana jest podbudowa. W tym roku zostanie wykonana część nawierzchni dolnych warstw bitumicznych. Zakończenie jest planowane w pierwszym półroczu przyszłego roku.
Prezes wytłumaczył też z czego wynikały przerwy w realizacji tego zadania.
- Wynika to z dostaw żwiru. Mamy umowę z kopalnią z Racewa i surowiec jest w określonych terminach do odbioru. Sprzęt był też przerzucany na inną budowę, to nie jest tak, że obsługuje on tylko jedną inwestycję, jednocześnie toczy się druga. To też kwestia pogodzenia realizacji tych dwóch zadań – informuje Grzegorz Pul.
Zadanie jest realizowane przez Związek Powiatowo-Gminny „Dolina Rzeki Sidra”.
ZOBACZ TEŻ: Miliony na inwestycje. Która gmina otrzyma największe dofinansowanie z Polskiego Ładu? [LISTA]
(orj)